sklep elektroniczny lublin

Fenomen magicznych pytań pojawił się jeszcze w czasach IRCa, w anglojęzycznych rozmowach międzynarodowych. Ukuty został wówczas termin ASL, który jest skrótem od wyrazów age, sex i location, oznaczających pytanie wiek użytkownika, jego płeć (dla obcokrajowców popularne w danym języku imię może się wydawać bezosobowe) oraz miejsce, w którym się znajduje (z reguły chodzi o miasto lub kraj). Wielu użytkowników czata szło w ten sposób na łatwiznę, rozpoczynając swoją rozmowę od formułki „asl please”. W Polsce nie posiadamy takiego skrótowca, jednak również tutaj, tak jak na całym świecie popularne są te trzy magiczne pytania, z tą różnicą, że nie pytamy o płeć, a o imię. Wielu osobom ułatwiają one selekcję rozmówców – niektórzy nie chcą tracić czasu na rozmowę na przykład z osobą tej samej płci (lub przeciwnej), odbiegającą od nich wiekiem, lub mieszkającą w znacznej odległości. Inni traktują to jako naturalny sposób przedstawiania się na czacie, stanowiący tradycyjny punkt wyjścia. Są też tacy, dla których taka seria pytań świadczy o ograniczeniu ich rozmówcy i unikają takich osób, lub naśmiewają się z nich.